Zakup instalacji fotowoltaicznej to spory wydatek, dlatego musi być poprzedzony wyliczeniami. Opłacalność fotowoltaiki zależy od wielu czynników, które mocno wpływają na to, po jakim czasie zwróci się inwestycja. Czy fotowoltaika opłaca się w 2024 roku?
- Inwestycja w instalację fotowoltaiczną to dobry sposób na ochronę przed wzrostem cen prądu.
- Istnieje wiele sposobów na to, by zwiększyć opłacalność fotowoltaiki. Podstawą są rządowe dotacje i ulgi na rozwój OZE.
- Inwestycja w fotowoltaikę zwraca się po ok. 6-8 latach.
- Aby wybrać najkorzystniejszą ofertę instalacji fotowoltaicznej, skorzystaj z porównywarki ofert fotowoltaiki.
Dedykowane produkty pod Twoje potrzeby
Z czego wynika opłacalność fotowoltaiki?
Nie jest dużym zaskoczeniem, że produkcja darmowej energii ze słońca może być opłacalna. Ogromny boom na fotowoltaikę pokazał, że dla wielu gospodarstw domowych opłacalność fotowoltaiki i zwrot z inwestycji są bardzo wysokie. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę m.in. wzrost cen prądu, który w 2024 mocno wpływa na domowy budżet. Jakie czynniki mają największy wpływ na opłacalność fotowoltaiki w 2024 roku?
Autokonsumpcja
Autokonsumpcja to nic innego, jak zużycie własne energii wyprodukowanej przez panele słoneczne. Po 1 kwietnia 2022 r. autokonsumpcja ma ogromny wpływ na opłacalność. Wynika to z faktu, że nadwyżki wyprodukowanej energii nie są już rozliczane ilościowo, jak w obowiązującym wcześniej systemie opustów.
W obecnie funkcjonującym net-billingu nadwyżki prądu są odsprzedawane dostawcy energii. Średnia rynkowa cena sprzedaży energii elektrycznej od 1 lipca wyliczana jest godzinowo, zatem prosumenci nie mogą już sprzedawać energii po średniej cenie miesięcznej.
Sprawdź, jak wygląda rozliczanie fotowoltaiki z zakładem energetycznym po 2022 roku.
Cena zakupu prądu z sieci
W ostatnich latach duże znaczenie dla opłacalności odnawialnych źródeł energii miały rosnące ceny prądu. Podwyżki wynikały z zawirowań na rynku węgla, ropy i gazu, które pojawiły się po ataku Rosji na Ukrainę w 2022 roku. Gdyby nie rządowe programy osłon przed podwyżkami cen energii, wzrost rachunków mógłby być drastyczny.
W 2024 roku średnia cena kilowatogodziny (kWh) z sieci to ok. 1,15 zł. Do końca czerwca obowiązywała maksymalna cena energii, która zamrażała ceny (do pewnego limitu zużycia prądu) na poziomie z 2022 r. Od 1 lipca prądu z sieci są stopniowo odmrażane, co wiąże się z podwyżkami. Maksymalna cena energii wzrosła z 412 zł do 500 zł netto za 1 MWh, a to nie koniec kosztów – wyższe są również opłaty dystrybucyjne.
Opłacalność instalacji fotowoltaicznej należy więc rozpatrywać w szerokim kontekście. Rachunki za prąd rosną z roku na rok, dlatego produkcja własnej, darmowej energii z fotowoltaiki może z biegiem lat przynosić coraz większe oszczędności. Osoby, które założyły fotowoltaikę przed kilkoma laty, gdy prąd był relatywnie tani, doskonale wiedzą, jak duże ma to znaczenie.
Efekt fotowoltaiczny został odkryty przez francuskiego fizyka Alexandre'a Edmonda Becquerela w 1839 roku. Zjawisko to wykorzystywane jest również we współcześnie produkowanych ogniwach fotowoltaicznych.
Magazyn energii
Wiemy już, że autokonsumpcja produkowanej energii to najlepszy sposób na to, by uniknąć strat związanych z odsprzedażą i późniejszym zakupem energii. Aby jednak zwiększyć poziom autokonsumpcji, nie wystarczy wymiana urządzeń na elektryczne.
Najlepszym sposobem na zwiększenie opłacalności inwestycji w fotowoltaikę jest wzbogacenie instalacji o magazyn energii. Dzięki temu prąd wyprodukowany przez panele fotowoltaiczne może być przechowywany na później. W ten sposób możliwe jest użycie energii np. rano, wieczorem lub w nocy, gdy prąd nie jest produkowany lub instalacja PV działa z niewielką wydajnością.
Po 1 lipca 2024 r. gdy weszło w życie rozliczenie godzinowe, instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii ma dodatkową zaletę. Pozwala na odsprzedaż prądu w chwilach, gdy cena jest najwyższa, a nie bezpośrednio w momencie produkcji. Podczas południowego szczytu produkcji ceny prądu są bowiem najniższe. W wielu przypadkach inwertery są nawet odłączane, aby nie dopuścić do przeciążenia sieci. Fotowoltaika z magazynem energii chroni prosumenta przed odłączeniami.
Koszt instalacji
W obliczeniach nie można oczywiście pominąć kosztu fotowoltaiki. Zyski z fotowoltaiki muszą bowiem pokryć koszt inwestycji, który nie należy do małych. W 2024 roku koszt 1 kWp instalacji fotowoltaicznej to ok. 4-9 tys. zł, w zależności od mocy instalacji, sposobu jej montażu czy jakości zastosowanych podzespołów.
Popularna instalacja PV o mocy 10 kWp to w 2024 wydatek rzędu 40-60 tys. zł. To instalacja przeznaczona do dużych domów jednorodzinnych lub do gospodarstw korzystających z pompy ciepła. Choć inwestycja wydaje się na pierwszy rzut oka bardzo kosztowna, w rzeczywistości zwrot następuje już po 6-8 latach. Biorąc pod uwagę, że żywotność paneli fotowoltaicznych i innych podzespołów wynosi ok. 25 lat, przez większą część czasu użytkowania instalacji prosument będzie mógł korzystać z darmowej energii.
Sprawdź, jak obliczyć moc instalacji fotowoltaicznej, by zwiększyć jej opłacalność.
W obecnie obowiązującym net-billingu duże znaczenie dla opłacalności inwestycji ma autokonsumpcja energii.
Jak zwiększyć opłacalność inwestycji w fotowoltaikę?
Opłacalność inwestycji w fotowoltaikę nie jest stała. Zmienia się w czasie, wraz z korektą cen podzespołów czy cen energii elektrycznej. Niebagatelne znaczenie mają też zmiany przepisów, których nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Warto jednak pamiętać, że opłacalność instalacji można zwiększyć na własną rękę. W jaki sposób?
Dofinansowanie do fotowoltaiki
Najlepszym sposobem na ograniczenie wydatków związanych z fotowoltaiką, jest skorzystanie z rządowych programów dofinansowań. Dotacje i ulgi dla prosumentów można uzyskać nie tylko na fotowoltaikę, ale i pompy ciepła, termomodernizację czy magazyny energii.
W 2024 roku dostępnych jest wiele dofinansowań, m.in.
- Mój Prąd 6.0,
- Czyste Powietrze,
- Agroenergia,
- Energia Plus,
- Energia Dla Wsi,
- Ulga termomodernizacyjna.
Oprócz tego dostępne są programy regionalne oraz atrakcyjne pożyczki w bankach, które sprawiają, że inwestycja w instalację PV staje się jeszcze bardziej przystępna. Co ważne, pieniądze można otrzymać zarówno na podzespoły, jak i montaż.
W jaki sposób ubiegać się o dotację? Przeczytaj nasz artykuł, w którym wyjaśniamy, jak uzyskać dofinansowanie do fotowoltaiki w 2024 roku.
Kredyt na instalację fotowoltaiczną
Największe banki już dawno zrozumiały, że korzyść z finansowania fotowoltaiki jest wysoka. Efektem są atrakcyjne oferty kredytów, których warunki znacznie przewyższają inne formy kredytowania. W najciekawszych propozycjach znajdziemy m.in.:
- długi okres spłaty (ok. 10 lat);
- 0% prowizji;
- finansowanie do 100% wartości inwestycji (zazwyczaj do ok. 100-120 tys. zł);
- atrakcyjne oprocentowanie;
- uproszczony proces wnioskowania o kredyt;
- błyskawiczną decyzję (nawet w 15 minut od złożenia wniosku);
- wygodne kalkulatory fotowoltaiki.
Co więcej, wyborem kredytu nie musisz zajmować się samodzielnie. Pośredniczyć może w tym firma instalująca fotowoltaikę, która zajmie się wszystkim od A do Z. Wszystkie formalności będą wówczas po jej stronie, a dzięki temu, że ma silniejszą pozycję negocjacyjną, warunki kredytu mogą być znacznie korzystniejsze.
Wysokiej jakości markowy sprzęt
Podczas inwestycji w fotowoltaikę nie warto kierować się wyłącznie ceną. Dobra instalacja powinna działać niezawodnie przez ok. 25-30 lat, wówczas jej opłacalność jest największa. Doświadczenia wielu prosumentów pokazują więc, że czasem lepiej zdecydować się na wyższy koszt początkowy. Wysokiej jakości sprzęt najlepszych marek fotowoltaicznych to gwarancja długiej żywotności, a mniejsza liczba awarii zrekompensuje ten wydatek.
Sprawdzony partner
Nie bez znaczenia jest więc to, kto zajmie się montażem instalacji. Wybór doświadczonego i renomowanego instalatora to gwarancja spokoju. Chodzi jednak nie tylko o wybór dobrych podzespołów, ale przede wszystkim poprawność montażu – to od niej zależy żywotność, sprawność i bezpieczeństwo instalacji.
Nie wiesz, komu zlecić wykonanie fotowoltaiki w Twoim domu? Porównaj oferty firm fotowoltaicznych z Twojego regionu lub skontaktuj się z naszymi doradcami.
Czy fotowoltaika się opłaca w 2024 roku?
Po zmianie formy rozliczeń z net-meteringu na net-billing w 2022 roku popularność fotowoltaiki spadła. Potencjalni inwestorzy obawiali się, że roczne rozliczenie nadprodukcji będzie dużo mniej korzystne. Czy słusznie?
Choć oddawanie energii do sieci rzeczywiście jest mniej opłacalne, nie należy tego mylić z opłacalnością fotowoltaiki jako takiej. Zmiany rozliczeń dotyczą bowiem jedynie nadwyżki prądu, a nie zużycia energii. Mimo że nowi inwestorzy nie mogą odebrać już 0,8 kWh lub 0,7 kWh energii za każdy oddany 1 kWh, fotowoltaika wciąż produkuje darmowy prąd.
Co więcej, godzinowy system rozliczeń daje możliwość odprzedawania prądu w momencie najwyższej ceny prądu i kupowania po najniższej cenie. Dodajmy do tego ciągły wzrost rachunków za prąd, a uzyskamy jasną odpowiedź – fotowoltaika wciąż się opłaca.
Przeczytaj również: Dystrybutor a sprzedawca prądu. Na czym polega różnica?
Jak obliczyć opłacalność instalacji?
W net-billingu nadwyżki energii odsprzedawane są po cenach rynkowych, a pozyskane w ten sposób środki wędrują do depozytu. Prosument może skorzystać z nich w momencie niedoboru prądu. Jeśli jednak ich nie wykorzysta, może wypłacić na koniec okresu rozliczeniowego do 20 proc. kwoty prądu wprowadzonego do sieci.
W jaki sposób obliczyć więc opłacalność inwestycji w fotowoltaikę? Aby to zrobić, trzeba przeanalizować kilka czynników, m.in.:
- obecne miesięczne lub roczne rachunki za prąd;
- roczne zapotrzebowanie na energię elektryczną;
- procent autokonsumpcji energii;
- średnią cenę zakupu prądu;
- średnią cenę odsprzedaży prądu;
- możliwy uzysk z instalacji danej mocy.
Na podstawie tych danych da się wyliczyć m.in. roczny bilans z fotowoltaiki, możliwe oszczędności, a moc instalacji, która zagwarantuje najwyższą opłacalność.
Jaki obliczyć okres zwrotu inwestycji w fotowoltaikę?
Po ilu latach zwraca się fotowoltaika? To pytanie dręczy każdego, kto planuje założyć własną instalację. Aby to obliczyć, trzeba podzielić koszty związane z fotowoltaiką przez roczne koszty energii elektrycznej pomniejszone o koszty energii po montażu instalacji fotowoltaicznej.
Przykład:
Koszt instalacji fotowoltaicznej o mocy 10 kWp: 40 tys. zł brutto.
Wysokość inwestycji po uzyskaniu dofinansowań: 30 tys. zł brutto.
Roczne zużycie energii: 7500 kWh
Roczny koszt energii elektrycznej: 6000 zł
Roczne koszty po założeniu instalacji: 1500 zł
Roczna oszczędność: 4500 zł
W powyższym przykładzie całkowity koszt inwestycji, czyli 30 tys. zł, musimy więc podzielić przez roczną oszczędność pieniędzy, czyli 4,5 tys. zł. Na tej podstawie możemy przewidywać, że zwrot z inwestycji nastąpi po ok. 6,5 roku. Trzeba jednak mieć świadomość, że są to uproszczone obliczenia i dotyczą aktualnej sytuacji cenowej. Po podwyżkach cen prądu zwrot może nastąpić znacznie szybciej.
Jak zmieniła się opłacalność po wprowadzeniu rozliczenia net-billing?
Zmiana ilościowego rozliczenia cen prądu (w kWh) na wartościowe (w złotówkach), zmieniła sposób korzystania z fotowoltaiki. Od tego momentu mniej opłacalna stała się produkcja energii na zapas, która cieszyła się dużą popularnością w systemie opustów. Choć pozwalało to odłożyć cenne kilowatogodziny na zimę, powodowało duże obciążenia sieci elektroenergetycznej latem.
Po wprowadzeniu net-billingu najbardziej opłaca się wyprodukowaną energię... zużywać. Autokonsumpcja i magazynowanie prądu są bowiem korzystniejsze niż odsprzedawanie jej po cenach rynkowych. Trudno jednak ocenić, jak zmieniła się opłacalność, zwłaszcza w dobie dynamicznych cen energii, które funkcjonują od 1 lipca 2024 r. To, po ile sprzedamy prąd, zależy bowiem od momentu, w którym wprowadzimy nadwyżki do sieci.
Interesuje Cię temat fotowoltaiki? Sprawdź nasze pozostałe artykuły o instalacjach fotowoltaicznych!